MOJE ANIOŁOWO

czwartek, 2 grudnia 2010

Co robię żeby się zrelaksować i sprawić sobie przyjemność ? ...

Otóż kiedy mam już dosć wszystkiego...uciekam z domu...dokąd ???
Do sklepu pierdołkowego :-)
Od kilku dni ów sklep był zamknięty ze względu na klęskę żywiołową jaka dotknęła Szkocję ;-)
Ale dzis udało mi się zrobić małe zakupy :-)
Na większosć pierdołków mam już pomysł a reszta będzie dojrzewać.




A teraz pokażę mój kolejny wisior. Tym razem w brązach z pawim piórem.







No i nie mogę się powstrzymać...uwielbiam te barwy


2 komentarze:

  1. bardzo ciekawe te Twoje naszyjniki :)
    Ciekawa jestem co powstanie z nowych zakupow

    OdpowiedzUsuń
  2. masz swietne pomysly, czekam na reszte do kompletu :)

    OdpowiedzUsuń