MOJE ANIOŁOWO

poniedziałek, 23 maja 2011

Wpadłam odkurzyć ;-)

Ojjjj dawno mnie nie było. W związku z tym wpadłam odkurzyć troszkę mój blog i przypomnieć o moim istnieniu.
Mało mam ostatnio czasu a raczej natchnienia na Pierdołkowanie ale "coś" zrobiłam.
W międzyczasie bywałam na pierdołkowych targach w Edynburgu, Livingston, Portobello. Zawsze był to baaaardzo miło spędzony czas. W planach mam kolejne targi, może uda mi się zrobić fotorelację :-)








9 komentarzy:

  1. Ale extra zawieszki.
    Fajnie , że wróciłaś.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale te Twoje anioly piekne.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mają fajniutkie girki:))
    Ten w "więziennym pasiaku" z wielkimi okularami jest zadziornie uroczy!
    Dobrze, że się przeprosiłaś z masą bo robisz z niej cuda!

    OdpowiedzUsuń
  4. prześliczne aniołki!!! też kiedyś podobne robiłam, ale Twoje są duuuuużo ładniejsze :)

    a fotorelacja z targów jest jak najbardziej pożądana ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. po prostu sa cudne :) az sie chce smiac na ich widok, taki pozytywny nastroj wprowadzaja :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. o rajuśku.... ale śliczne!! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. po raz kolejny nie moge sie napatrzyc na te cudenka!!! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Przesłodkie są te bobaskowe paluszki :)

    OdpowiedzUsuń