Już jakis czas temu przyleciał do mojego domu cudny Anioł.
Uszyła go dla mnie, w ramach wymianki, Kinga z CHAŁUPKOWA
Same zobaczcie jakie cuda Kinga robi.
Anioł który powstał dla mnie jest idealny, taki jaki już od dawna siedział w mojej głowie. Spioszek zadomowi sie w mojej lawendowej sypialni, jak tylko zakończymy w niej remont. Teraz grzeje się na kominku w salonie i cieszy oczy całej rodziny i naszych gosci.
Oto ON:
Kingo baaaaaaaaaardzo dziękuję :-)
W zamian zrobiłam dla Kingi zielony wisior i broszkę.
I jeszcze troszkę walentynkowych zaległosci.
Takie swiecowe kredki zrobiłam dla dzieciaków
A to serducho poleciało do mojej kochanej Walentynki NIKOLI
MOJE ANIOŁOWO
niedziela, 27 lutego 2011
piątek, 18 lutego 2011
"VINTAGE - jest w nim magia, nostalgia, wspomnienia."
Kolejne wyzwanie w SZUFLADZIE , w którym biorę udział.
Tym razem uszyłam woreczek na biżuterię, nie oddam nikomu będzie, w końcu dla mnie ;-)
A w kolejnym poscie o wymiance i o kims, kto grzeje się własnie na moim kominku :-)
Pozdrawiam cieplutko.
Tym razem uszyłam woreczek na biżuterię, nie oddam nikomu będzie, w końcu dla mnie ;-)
A w kolejnym poscie o wymiance i o kims, kto grzeje się własnie na moim kominku :-)
Pozdrawiam cieplutko.
czwartek, 10 lutego 2011
"ZAPACH MIŁOŚCI"
Pierwszy raz biorę udziel w Wyzwaniu.
Jest ono organizowane w SZUFLADZIE
Do udzialu zglosilam mojego Aniola. Chyba nigdy wczesniej nie zrobilam Aniola w czerwonym kolorze...lepiej późno niż wcale ;-)
Nie przepadam za tym kolorem, ale w obecnym "walentynkowym" czasie jest on jak najbardziej pożądany.
Jest ono organizowane w SZUFLADZIE
Do udzialu zglosilam mojego Aniola. Chyba nigdy wczesniej nie zrobilam Aniola w czerwonym kolorze...lepiej późno niż wcale ;-)
Nie przepadam za tym kolorem, ale w obecnym "walentynkowym" czasie jest on jak najbardziej pożądany.
Subskrybuj:
Posty (Atom)